Psychoterapia Warszawa - W RELACJI

View Original

Lęk przed śmiercią

Każdy człowiek obawia się śmierci na swój własny sposób, bardziej lub mniej otwarcie. Obserwujemy upływający czas, przemijanie ludzi, wydarzeń, miejsc. Próbujemy wyobrazić sobie wieczność i nicość. Określone wydarzenia wzmacniają lęk przed śmiercią lub sprawiają, że go sobie uświadamiamy. Mogą to być wydarzenia w oczywisty sposób związane z umieraniem, takie jak poważna choroba czy śmierć bliskiej osoby, ale też sytuacje kryzysowe typu rozwód, utrata pracy, opuszczenie domu przez dzieci, zagrożenie bezpieczeństwa.

Lęk przed śmiercią a życie

Wizja nieuchronnej śmierci czasem podważa sens życia, a czasem pozwala ów sens życiu nadać, odnaleźć go. Bywa katalizatorem zmian. Świadomość śmierci, ograniczoności czasu, jakim dysponujemy, może zapoczątkować zmianę w sposobie patrzenia na życie. Ma moc wprowadzania radykalnej zmiany w stylu życia, nadaje mu głębię i oddala od rzeczy trywialnych. Pozwala zrezygnować z rzeczy nieważnych, krytycznie spojrzeć na nasze życiowe priorytety. Nieuchronność śmierci sprawia, że nie odkładamy życia na później, żyjemy pełniej w teraźniejszości. Bo życie ma miejsce tylko w teraźniejszości, czego często sobie nie uświadamiamy żyjąc przeszłością i planując przyszłość. A przecież kiedy wspominamy czy planujemy, robimy to teraz. To teraz doświadczamy przeszłości czy przyszłości w określony sposób.

Lęk przed śmiercią a poczucie sensu i spełnienia

Kiedy uświadamiamy sobie swój lęk przed śmiercią, warto zadać sobie pytanie o to, czego właściwie się boimy. Istnieje pozytywna korelacja pomiędzy nasileniem lęku przed śmiercią i poczuciem, że nie żyje się pełnią życia, nie robi się tego, czego się pragnie, nie realizuje się swoich życiowych celów. Śmierć to utrata możliwości, które istnieją w teraźniejszości, i z których czasem nie korzystamy, realizując przeróżne cele doraźne.

Co by się stało, gdybyś wyobraził sobie, że możesz przeżyć swoje życie, dokładnie takie, jak to obecne, w każdym szczególe, nieskończoną liczbę razy? Jakie emocje wywołuje w tobie taka wizja? Ten myślowy eksperyment, zaczerpnięty z Nietzschego, może pomóc nam uświadomić sobie, czy żyjemy tak, jak tego pragniemy. Może posłużyć jako swoista terapia wstrząsowa i być punktem wyjścia do wprowadzania zmian w życiu. Pytania, na które warto sobie odpowiedzieć to m.in. „Jak mam żyć, aby nie żałować, nie gromadzić rozczarowań?”, „Jak zbudować sobie życie, które pokocham, które da mi poczucie spełnienia?”.

Lęk przed śmiercią a psychoterapia

Większość klientów podejmujących psychoterapię nie wnosi lęku przed śmiercią jako powodu podjęcia terapii. Częstszym wątkiem psychoterapii jest poczucie braku sensu, celu życiowego, choć i te tematy czasem pojawiają się dopiero w trakcie procesu terapii. Zagadnienie lęku przed śmiercią może się jednak pojawić w trakcie psychoterapii, szczególnie jeśli terapeuta jest wrażliwy na wątki egzystencjalne, które zwykle towarzyszą ludziom w określonych momentach życia, np. kryzys wieku średniego, okrągłe urodziny, poważna choroba, śmierć bliskiej osoby. Zmierzenie się z lękiem przed śmiercią, spojrzenie śmierci w twarz, często pozwala zmienić to, co czasem wydaje się niemożliwe do zmiany, np. definiowanie siebie, swojej tożsamości przez pryzmat pracy, rodziny, znajomych, prestiżu, poczucie utknięcia w niesatysfakcjonującym życiu. Zwiększanie satysfakcji z życia, będące często przedmiotem psychoterapii, pozwala lepiej radzić sobie z lękiem przed śmiercią.