Psychoterapia Warszawa - W RELACJI

View Original

Jak przygotować dziecko na pojawienie się rodzeństwa?

Sytuacja, gdy w rodzinie pojawia się nowy człowiek, wywołuje intensywne i mieszane uczucia u poszczególnych członków rodziny. To stresujące wydarzenie dla wszystkich, wszystkim więc należy się w tym czasie szczególna doza wyrozumiałości. Rodzice często martwią się, jak ich dzieci zareagują na wiadomość, że będą miały rodzeństwo. Jak można więc pomóc dzieciom w poradzeniu sobie z tym wyzwaniem?

„Jak to się nie cieszysz?!”

Jest całkowicie normalne i naturalne, że pojawienie się rodzeństwa wywołuje mieszane uczucia.  Dziecko utraci przecież wyłączność miłości i  uwagi rodziców, co jest realną, bolesną, choć rozwojową stratą. W zależności od wieku jest tego bardziej lub mniej świadome więc i reakcja na wieści będzie się różniła. Ze strony rodziców bardzo potrzebna w poradzeniu sobie przez dziecko ze swoimi przeżyciami, jest akceptacja i zrozumienie dla wszystkich, ambiwalentnych, także negatywnych uczuć.

Nie jest dobrze tworzyć dla dziecka opowieść, w której to my określamy, co ma przeżywać w związku z przyjściem na świat rodzeństwa. Zdania w rodzaju „To cudowne, że będziesz miał braciszka, prawda?”, „Jak to się nie cieszysz, to nieładnie” są bardzo obciążające dla dziecka. Dzieci mogą czuć się zobowiązane do ukrywania swoich negatywnych uczuć, co powoduje stres. Ich przeżycia mogą przejawiać się wtedy w innej formie, na przykład wybuchami złości w przedszkolu, wycofaniem, kłopotami ze snem, bólami brzucha.

Zachować stałość mimo zmian

W obliczu dużej zmiany, jaka czeka rodzinę, warto starać się, by nie towarzyszyły jej inne poważne zmiany. Nie jest to dobry czas na naukę korzystania z nocnika, zmianę pokoju, naukę samodzielnego zasypiania. Jeśli te zmiany są konieczne warto próbować przeprowadzić je wcześniej lub później. Cel, jakim warto się kierować, to zachowanie bezpieczeństwa i stabilizacji tam, gdzie to możliwe.

Dla dzieci, które nie mają rodzeństwa pojawienie w domu niemowlaku to dość abstrakcyjne wydarzenie. Trudność w wyobrażeniu go sobie może powodować dodatkowe napięcie. Dlatego warto dużo opowiadać o tym, jak będzie wyglądało życie rodziny po narodzinach i jak zachowuje się niemowlak. Dobrze, gdy te opowieści pomagają wyobrazić sobie nową rzeczywistość, a nie są „bajkami” przedstawiającymi wyidealizowany obraz rzeczywistości. W zaakceptowaniu obecności drugiego dziecka w domu może pomóc też częsty kontakt z innymi dziećmi i pokazywanie, że one również mają rodzeństwo.

„Nadal jesteś ważny i kochany”

Część dzieci odbiera narodziny nowego dziecka jako zagrożenie dla własnej pozycji oraz groźbę utraty miłości rodzica. Dlatego ważne jest, by z uważnością pokazywać im, że jest ważną częścią czekającej rodzinę zmiany, a miłość do niego pozostaje. Można starać się włączać dziecko w przygotowania do pojawienia się rodzeństwa, na tyle, na ile jest na to gotowe – to da mu poczucie, że jego rola jest istotna. To także dobry moment, by opowiadać dziecku, jak to było gdy ono było małe. Można wspomóc się wspólnym oglądaniem zdjęć, przywoływaniem wspomnień z początku życia dziecka. Maluch poczuje się wtedy ważny i kochany, co pomoże mu zaakceptować fakt, że część uwagi wkrótce zajmie niemowlę. Nawet po jego pojawieniu się warto starać się jednak codziennie znajdować czas tylko dla starszego dziecka – wspólną aktywność, rozmowę czy zabawę.

„Jesteś już dużym chłopcem”

Gdy pojawia się małe dziecko rodzice często automatycznie zaczynają oczekiwać od starszego większej samodzielności i „bycia już dużym chłopcem / dziewczynką”. Tymczasem naturalne zachowanie, którego można się spodziewać to regresja, czyli starsze dziecko nagle zaczyna zachowywać się adekwatnie do wcześniejszego etapu rozwoju. Może na przykład zacząć chcieć bawić się, że jest dzidziusiem, nie chcieć samodzielnie zasypiać, mimo, że wcześniej już to robiło, mieć kłopoty z załatwianiem potrzeb fizjologicznych. Ważne, by okazać wtedy wrażliwość i wyrozumiałość, powstrzymać się przed negatywnym komentowaniem czy karaniem. Te zachowania to sposób, w jaki dziecko próbuje przystosować się do nowej, trudnej dla niego sytuacji. Z kolei rodzicom w ich przetrwaniu może pomóc świadomość, że… miną. Można za to zwracać uwagę dziecka na dobre strony bycia starszym – np. to, że wiele więcej już umie i może.

Drogi rodzicu – zadbaj o siebie

To zdanie powinno być właściwie na początku tego artykułu. Mniej zmęczony– na ile to możliwe – mogący liczyć na różne formy wsparcia rodzic znacznie lepiej poradzi sobie z realnie trudną i stresującą sytuacją, jaką jest pojawienie się w domu nowego członka rodziny. Rodzice skupieni na próbie zaspokojenia potrzeb każdego malucha mogą czuć się wyczerpani, zniechęceni. Ważne, by próbować na tyle, na ile to możliwe, dbać o wsparcie i odciążenie dla siebie. Może uda się zorganizować pomoc rodziny, opiekunki, znajomych z dziećmi? Zrezygnować z części obowiązków domowych? Wyjść na półgodzinny spacer tylko we dwoje? Może znajdą się takie aktywności, które można robić wspólnie i sprawiają przyjemność właśnie rodzicom?