Pomysł na Walentynowy prezent – okiem psychoterapeuty par


Psychoterapia par_EFT_Warszawa.jpg

Tradycja obchodzenia Święta Zakochanych pojawiła się nad Wisłą na początku XXI wieku. W tym dniu chcemy w szczególny sposób pokazać partnerowi, że jest dla nas ważny, że go kochamy. W trakcie pracy terapeutycznej z parami często rozmawiamy o tym czego partnerzy pragną, czego potrzebują, aby związek był bezpiecznym schronieniem, aby czuli się kochani, wyjątkowi. Możecie skorzystać z naszej wiedzy, doświadczenia i tego, czym dzielą się z nami nasi klienci, aby dać partnerowi coś co wzmocni waszą więź, coś szczególnego, być może nie tylko od święta.

Sprawdź jakość połączenia

Kwiaty, czekoladki czy inne materialne prezenty nie mogą zastąpić stabilnej, mocnej, bezpiecznej więzi między partnerami. A owo połączenie zwane więzią istnieje wtedy, kiedy możemy liczyć na to, że partner będzie dla nas dostępny (fizycznie i emocjonalnie), będzie odpowiadał na nasze sygnały i potrzeby i będzie zaangażowany w związek. Możesz wykorzystać Walentynowy wieczór, aby zapytać:

  • Czego mogę dać ci więcej? Czego ode mnie potrzebujesz?

  • Kiedy czujesz się kochany przeze mnie i ważny dla mnie?

  • Kiedy czujesz, że się o ciebie troszczę?

Podaj uwagę, odzwierciedlenie i rozmowę na wspólną kolację

Składniki powyżej służą zwiększaniu bliskości, poznawaniu mapy świata partnera, dają poczucie, że jesteś obecny, że ci zależy – bo dajesz swój czas, chcesz zrozumieć co partnerowi gra w duszy, a co leży na wątrobie.

Dopraw posiłek garścią fizycznej bliskości

Kiedy jesteś blisko ukochanej osoby, jej mózg wydziela oksytocynę, zwaną również „hormonem przytulania” (większa jej ilość wydziela się podczas orgazmu). Oksytocyna sprawia, że bardziej ufamy, jesteśmy spokojniejsi, obniża się poziom lęku i produkcja hormonów stresu.

Weź pod uwagę opcję „małżeństwo” :-)

To pomysł na życie w dzisiejszym świecie mniej popularny niż kiedyś. Wiele par decyduje się na wspólne mieszkanie bez ślubu. Okazuje się jednak, że formalne zawarcie małżeństwa coś zmienia, i to coś widać w badaniach obrazowych mózgu. Zaufanie i bezpieczna więź emocjonalna uspokajają ośrodki w mózgu odpowiedzialne za odczuwanie strachu. W obecności kochającego partnera, poziom doświadczanego stresu i bólu obniża się. Okazuje się jednak, że aby tak się stało, kochająca osoba musi być naszym mężem czy żoną ponieważ przysięga małżeńska wydaje się dawać pewność trwałego zaangażowania, tego, że partner będzie z nami, nie zniknie z dnia na dzień. A to, wydaje się, uwalnia nas od strachu[i].

Rozważ psychoterapię

Nie, nie uważamy, że psychoterapia jest cudownym lekiem na wszystkie związkowe problemy, czy że pomoże każdej parze (badania mówią, że terapia par w nurcie EFT jest skuteczna w ok. ¾ przypadków). Jeśli jednak trudno w waszym związku o nawiązanie połączenia i budowanie bliskości samodzielnie, z pomocą może przyjść empatyczny, obecny psychoterapeuta, który potrafi usłyszeć każdego z partnerów i sprawić, że poczujecie się na tyle bezpiecznie ze sobą by dzielić się tym, co straszy i boli, w sposób, który będzie wzmacniać więź między wami.


[i] Informacje na podstawie artykułu Sue Johnson ‘Marriage Makes a Difference to your Brain’ - http://www.drsuejohnson.com/marriage-commitment/marriage-makes-a-difference-to-your-brain/#more-1035